poniedziałek, 25 stycznia 2016


Jakie pytania zadają sąd i adwokat  na sprawie o alimenty
Rozprawa to często strasznie stresujący moment postępowania sądowego dla stron. Niejednokrotnie wywołująca silne emocje, utrudniające przedstawienie swojego stanowiska przed sądem. Jak zapewne Państwo usłyszą od swojego adwokata obawa przed złożeniem zeznań w sądzie jest niczym nieuzasadniona a sądu nie należy się bać. Należy jednakże z całą pewnością przygotować się do składanych zeznań. Jak? Na to pytanie odpowiadamy poniżej.
W przypadku sprawy o zasądzenie, podwyższenie bądź obniżenie alimentów należy pamiętać, iż wysokość alimentów określana jest każdorazowo dla sytuacji i potrzeb konkretnego dziecka, przy uwzględnieniu możliwości finansowych rodziców. Zgodnie z art. 135 § 1 k.r. i o. „zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego”. Powyższe oznacza, że sąd przy określaniu udziału rodzica w kosztach utrzymania dzieci bierze pod uwagę:
  1. miesięczny koszt utrzymania dziecka;
  2. możliwości zarobkowe i majątkowe każdego z rodziców;
  3. osobisty wkład każdego z rodziców w opiekę nad dzieckiem i wychowanie dziecka
  4. w przypadku, gdy zakres obowiązku alimentacyjnego określany jest w wyroku rozwodowym, sąd bierze pod uwagę poziom na jakim strony żyły w trakcie trwania małżeństwa stron.
To właśnie w powyższym zakresie sąd i adwokaci będą zadawali pytania stronom bądź też ewentualnym świadkom pytania. Udzielając odpowiedzi na pytania należy odpowiadać konkretnie udzielając jasnych i wyczerpujących wypowiedzi. Należy przy tym bazować na naszej wiedzy i zgromadzonych dokumentach

środa, 20 stycznia 2016

Zadośćuczynienie za utrudnianie kontaktów z dzieckiem.
  
Na podstawie powyższego wyroku matka ma zapłacić zadośćuczynienie ojcu dzieci za to, że uniemożliwiała mu kontakty z nimi.
Konkretnie:  5.000,00 złotych za rok uniemożliwiania kontaktów.
Taki wyrok to rzeczywiście nowe spojrzenie na kwestię kontaktów.
Przypomnę, że dla egzekwowania kontaktów dotychczas stosowane były wyłącznie przepisy kodeksu postępowania cywilnego, które za utrudnianie kontaktów przewidują w pierwszej kolejności zagrożenie zapłatą określonej sumy pieniężnej, a w dalszej – nakazanie zapłaty tejże kwoty.
Precedensowy wyrok Sądu Apelacyjnego stwarza możliwość dochodzenia zadośćuczynienia również na podstawie przepisów służących ochronie dóbr osobistych (w tym przypadku prawa do więzi rodzicielskich i kontaktów z dziećmi).
Podkreślenia wymaga okoliczność, że ojciec zadbał, aby uporczywe działania ex-małżonki były udokumentowane: na miejsce (niedoszłych) spotkań wzywał policję i kuratorów sądowych a także wnosił do sądu sprawy o egzekwowanie kontaktów. 
Matka dzieci nie kwestionowała faktu, że do spotkań nie dochodzi, ale zasłaniała się postawą dzieci, które nie chciały spotykać się z tatą. Sąd uznał jednak, że winę za niechęć dzieci ponosi ich matka i orzekł jak wyżej.
Omawiane orzeczenie ma charakter nowatorski. Zważywszy na powszechność problemu należy się spodziewać, że podobne roszczenia będę w niedługim czasie przedmiotem rozpoznawania przez sądy na terenie całego kraju.
Formalnie, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku nie jest wiążący dla pozostałych sądów w Polsce. Nie wiadomo, czy stanowisko sądu gdańskiego zostanie zaakceptowane i stosowane przez inne sądy.





mecenas.org.pl